36. "Serce jak głaz" Dianna Palmer

Znalezione obrazy dla zapytania serce jak głazDzień dobry! Dziś na tapet weźmiemy niezaprzeczalną księżniczkę powieści obyczajowej, władczynię seksownych kowbojów i znawczynię złamanych serc, czyli Dianę Palmer i jej najnowszą powieść "Serce jak głaz".


Książka opowiada o Renie, który zdradzony przez kobietę zamknął się w sobie na związki i wyparł miłości oraz o Merrie, dziewczynie, której grozi śmiertelne niebezpiwczeństwo. Pech chciał, że najbezpieczniejsze schronienie Meredith znajduje na ranczu Rena, z czego ten nie jest do końca zadowolony. Jak to u Diany Palmer bywa pomiędzy dwójką bohaterów zaczyna się emocjonalna huśtawka, na której obydwoje zaznają zarówno żalów, smutków jak i szczęścia.

Jeśli chodzi o mnie to jestem zdania, że jeśli lubicie ten typ książek to już dawno macie "Serce" na swojej liście. Jeśli nie lubicie to żadna pochwała jaką tu wzniosę nie zachęci was do przeczytania jej. Jeśli zaś kiedykolwiek sięgaliście po książki Diany to możecie śmiało sięgać i po tę, bo trzyma poziom. Autorka pisze dość specyficznie, niektóre jej książki można nawet podciągnąć pod typowe harlequiny, a ten typ - wiadomo - spotyka się często z pogardą. "Serce jak głaz" odcina się jednak trochę od tych staryszych palmerek, bo ma bardziej rozbudową fabułę i jest w nim więcej akcji. Ogromnie cieszę się, że od czasu do czasu mogę sięgnąć po tak prostą, dobroduszną książkę, w której uczucia zawsze pokonują wszelkie przeszkody, bo takie pozycje łatwo pomagają naładować baterie i odpocząć po długim dniu pracy. I tak też było z tą powieścią - nie oczekujcie od niej wiele, a będziecie się świetnie bawić. Doszło nawet do tego, że po przeczytaniu "Serca" zaczęłam masowo zaczytywać się w starszych książkach Diany i na razie nie zamierzam przestawać.

Kreacja bohaterów - jak wiedzą osoby, które Dianę czytają - może pozostawiać trochę do życzenia, a jednak i Ren i Merrie są oczywiście bardzo sympatyczni. Mogliby napisani być odrobinę bardziej realistycznie, ale nie jestem pewna czy oczekiwanie tego od książki, która ma przedstawiać związki w sposób prosty i nieskomplikowany i służyć przede wszystkim za rozrywkę, nie będzie przesadą. Przede wszystkim dlatego, że mimo niewielkiego oderwania od rzeczywistości książka jest naprawdę dobra, miło się ją czytało i z chęcią będę do niej wracać. Mo i na zakończenie: jeśli pragniecie czegoś sympatycznego, co ma służyć oderwaniu myśli i odpoczynkowi to śmiało sięgajcie po "Serce jak głaz"!

Komentarze

Popularne posty