Podsumowanie września- Wiktoria

Września bałam się dość mocno, bo sądziłam, że jak pójdę do nowej szkoły, to nie będę miała w ogóle czasu na czytanie. Obiecałam sobie, że w tygodniu nie będę czytać, a tylko weekendy będę na to poświęcać i mi się to do teraz udaje. Przeczytanych książek jest trochę mniej niż zazwyczaj, ale ważne, że trafiły mi się w tym miesiącu zupełnie różnorodne książki i znalazły się w nich prawdziwe cuda, ale i takie, które mnie ogromnie rozczarowały. A tak już przechodząc do tytułów...


1. ,,Zanim zniknę"- Anna Dąbrowska
Mistrzostwo! Kocham tą książkę całym serduszkiem, ale rozpisywać się nad nią nie będę, bo recenzja była na blogu. 9.5/10


2. ,,Bossman"- Vi Keeland
Hmm.. tak naprawdę przed tą książką nie czytałam nic tej autorki, więc nie mam porównania, ale niestety Bossman wydał mi się przeciętny. Taki zwykły. Oklepany. Szablonowy. Nie był zły, bo przeczytałam go bez problemu, ale fabuła była tak oklepana, że nic mnie nie zachwyciło. Oceniam ją na 7/10

3. ,,Silence"-Natasha Preston
Rzucałam tą książką po ścianach. Główna bohaterka tak mnie irytowała, że jejciu! Przeżyła coś traumatycznego w wyniku czego przestała mówić. Rozumiem i to jest naprawdę przykre, ale zaczyna irytować, gdy dziewczyna nie chce się w żadnym sposób komunikować z swoim przyjacielem, chłopakiem, rodzicami. Wmawia sobie, że przez to zniszczy swoją rodzinę. Zachowuje się cały czas jak dziecko będąc praktycznie dorosłą osobą. Byłam zachwycona, gdy skończyłam ją czytać i nawet jakby mnie zmuszano wiem, że nie sięgnę po drugą część. Nigdy. 4/10

4. ,,Fallen Crest. Szkoła"- Tijan
Ostatnio mam wrażenie, że zawsze gdy autor dochodzi do trzeciej części swojej serii to traci już pomysł na nią i po prostu to ciągnie, bo się sprzedaje. Fallen Crest Akademia i Rodzina naprawdę mi się podobały, a Szkoła? Polegała na tym, że bracia Kade uważani są za Bogów w liceum, wszyscy się ich boją, wielbiąp ich i te sprawy. A Samantha jest dziewczyna jednego z nich przez co żeńska część szkoły chce zmienić jej życie w piekło. On ją nawet zdradza, żeby ją niby ratować przed zemstą wrogów Liceum w Fallen Crest. Boże, błagam. Czy tylko ja chodzę do normalnego liceum i nie ma tu Bogów, których wszyscy wielbię, otwierają im drzwi i zabijają się o władzę w szkole? Naprawdę się rozczarowałam. Jedyne co tam znalazłam to napalonych nastolatków bijących się o władzę w szkole. Ehh.
6/10

5. ,,Mały książkę" -Antoine de Saint-Exupéry
Kocham tą książkę! Czytałam ją wiele lat temu po raz pierwszy, ale poczułam, że muszę do niej wrócić. Za każdym razem uczy mnie czegoś nowego. Bardzo cenię sobie tego autora. Stworzył coś pięknego i ponadczasowego. 10/10


6. ,,Zanim mnie znajdą"- Terri Blackstock
Ta książka bardzo mi się podobała i jestem zadowolona z tego, że miałam okazję ją przeczytać. Była wciągająca, posiadała niebanalna fabułę, genialnych bohaterow. Chciałabym przeczytać więcej takich książek. 9/10

Mimo, że było w tym miesiącu kilka rozczarowań, to cieszę się, że mogłam przeczytać tę wszystkie książki. Mam nadzieję, że w październiku uda mi się przeczytać więcej. Niby nie liczy się ilość, ale chciaaaałabym, żeby udało mi się przynajmniej 10 ❤️

Komentarze

Popularne posty