Podsumowanie- Maj 2018

W maju przeczytałam 12 książek, czyli w sumie taką ilość, jaką bym chciała czytać co miesiąc. Cieszę się, że ten miesiąc był bogaty w książki, które długo pozostaną w mojej pamięci. O których książkach mowa? Tych z poniższej listy :D


#1
,,180 sekund"- Jessica Park

Rozpływałam się nad nią! Genialny pomysł na fabułę, a wyczuwalne przyciąganie pomiędzy bohaterami sprawiło, że czytanie tej książki było dla mnie ogromną przyjemnością. Totalnie zauroczyłam się głównym bohaterem, jest cudowny!

Oceniam ją na 10/10



#2
,,Tajemniczy ogród"- Frances Hodgson Burnett

Uwierzycie, że nigdy wcześniej jej nie czytałam? Naprawdę nigdy. Gdy zobaczyłam w biedronce to piękne wydanie, stwierdziłam, że muszę ją kupić, a później przeczytać. Nie sądziłam, że z pozoru coś tak zwykłego może mnie aż tak bardzo wciągnąć!
Nie żałuję, że w końcu ją przeczytałam, daję jej 9/10




#3
,,Pierwszy raz" -Agata Czykierda-Grabowska

O matko i córko! To jest ponad jakąkolwiek skalę! Mistrzostwo, a opinia o niej była dodana tutaj zaledwie kilka dni temu. Cudowni bohaterzy, których po prostu trzeba pokochać, super pomysł na fabułę, a treść sprawia, że aż prosi się, aby książka się nie kończyła.

Dałabym więcej, ale ograniczę się do 10/10 :D



#4
,,Projekt jesień"- Gabriela Jamro

Zakochałam się! Poezja Gabrieli chwyta za serce i dociera do najgłębszych zakamarków duszy. Dobierane przez nią słowa są dokładnie tym, czego trzeba było do opisania danych uczuć. Kocham wiersze i Gabriela stworzyła arcydzieło!

Bezapelacyjnie 10/10 :D



#5
,,Oskar i Pani Róża" - Eric Emmanuel Schmitt

Tyle razy podchodziłam do tej książki z chęcią przeczytania i zawsze odpuszczałam, a to właśnie tym razem się udało. Do niej naprawdę trzeba wewnętrznie dojrzeć i pozwolić jej do siebie dotrzeć. Historia Oskara rozwaliła mnie, mimo, że temat w niej poruszany jest mi dość bliski.

Napisana po mistrzowsku- 10/10



#6
,,Nakarmię Cię miłością"- Anna Dąbrowska

Zaczęło się dość przeciętnie, ale później autorka dała czadu! To pozycja lekka i przyjazna dla czytelnika, ale w tej swojej prostocie jest naprawdę dobra! Cóż, grono polskich autorek jakie czytam się powiększa, Pani Ania także dołącza do nich :D

Oceniam na 9/10



#7
,,Z otchłani"- Martyna Senator

Cóż, to jest przykład książki, którą sie rozczarowałam. Po poprzedniej książce tej autorki oczekiwałam naprawdę dużo, może za duzo? No nie wiem. Nie była zła, ale zniewalające też nie. Opinia była na fanpejdżu :)

Myślę, że ta książka zasłużyła na takie 6.5/10



#9
Seria Lux- Jennifer L. Armentrout

Hmm... Gdyby nie dość rozbudowany wątek miłosny w tej serii, to raczej bym po nią nie sięgnęła. Kosmici i moce to zdecydowanie nie moje klimaty, ale duet głównych bohaterów czynił tę serie tak magiczną i wciągająca, że nie mogłam sie od niej oderwać! Przeczytałam ją bardzo, bardzo szybko :D

Myślę, że 9/10 to sprawiedliwa ocena :)

Seria Lux była z biblioteki i niestety przed oddaniem nie zdążyłam zrobić zdjęcia :/


A Wy ile książek przeczytaliście w maju? :)

Komentarze

Popularne posty